Dzisiaj chciałabym przedstawić wam moją pierwszą pokolorowaną kolorowankę w książce autorstwa Johanny Basford "Zaczarowany las"

"Zaczarowany las" jest moją pierwszą kolorowanką tego typu. Jej starszej siostry czyli "Tajemnego ogrodu" nie miałam jeszcze w rękach, ale mogę Was zapewnić, że ilustracje z niej także pojawią się na blogu.
Kolorowanie tego typu kolorowanek zazwyczaj polega na wybieraniu kolorowanki, która w danym czasie podoba nam się najbardziej, lub zainspiruje nas w danym momencie. Ja takie kolorowanki koloruję w sposób trochę nietypowy, ponieważ przeżywam całą kolorowankę krok po kroku.
Prościej rzecz ujmując: "Zaczarowany las" przedstawiony jest w formie mapy która prowadzi do zamku, w którym ukryty jest sekret. Ów sekret znajduje się na końcu książki za wielkimi wrotami zamku. Po drodze należy znaleźć 9 ukrytych symboli, które umożliwią nam otworzenie bramy.
Kolorowanka jest niezwykle zróżnicowana. Można w niej ujrzeć zarówno duże i rozciągające się na 2 strony kolorowanki jak i również mandale lub zwierzęta "zbudowane z runa leśnego.
A teraz nie przedłużając przedstawię Wam pierwszą pokolorowaną stronę, którą będzie strona tytułowa.

Do pokolorowania obrazka użyłam kredek marki Big "Tropicolors 2"
Kredki tej marki są bardzo twarde i woskowe co bardzo utrudnia nakładanie na siebie warstw, przez co obrazek wydaje się bardziej "płaski". Jednak nie zawsze uzyskany jest taki efekt. Przy odpowiednim użyciu każde kredki mogą zdziałać cuda.
ponieważ jest moją pierwszą
i jeszcze nie
wiedziałam dokładnie jak
zabrać się do takiego typu obrazków.

Kolorowanie obrazka zajęło mi około 4 godziny z przerwami. Zazwyczaj pokolorowanie jednej ilustracji zajmuje mi kilka dni.
Robienie przerw jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ gdy ich nie robię kolorowanie staje się monotonne i mechaniczne przez co nie daje mi tyle radości co zazwyczaj.
Dziękuje bardzo za odwiedzenie mojego bloga. Jeśli masz jakieś uwagi napisz je w komentarzu, z chęcią zapoznam się z Twoją opinią.
Pozdrowionka i trzymajcie się ciepło.
Maleva :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz